Czy można w ogóle nie kłamać, będąc w związku oraz w jakich sytuacjach lepiej uciec się do choćby drobnego kłamstwa. I czy kłamstwa zawsze zwiastują kryzys w związku? Kłamiemy wszyscy. Jedni robią to notorycznie, inni czynią to w sposób bardziej umiarkowany. Raz kłamiemy "na całego", czyli całkowicie mijamy się z prawdą, raz koloryzujemy czy wprowadzamy niewielki element przekłamania. Jak wynika z badań, kłamstwa dopuszczamy się średnio trzy razy w ciągu 10 minut! I niestety aż 80 proc. kłamstw to "czyste kłamstwa", a więc świadome mijanie się z prawdą. Pozostałe 20 proc. kłamstw to tzw. deformacje prawdy (np. przemilczenie czy podstęp). Choć kłamstwo mamy w genach, w społecznej świadomości ma ono jasne znaczenie - kłamstwo to zło. Szczególnie, gdy wyrządza krzywdę drugiej osobie. Kłamstwo w związku - kiedy nie warto mówić wszystkiego? Niektórzy psychologowie twierdzą, że gdy popełniliśmy błąd, czasem warto się zastanowić, zanim przyznamy się do winy. Są sytuacje, w których przyznanie się do kłamstwa przynosi więcej szkody niż pożytku. Szczególnym przypadkiem są kłamstwa w związku. O przyczynach kłamstw w związkach mówi między innymi Jason Whiting, doktor psychologii i wykładowca Teksańskiego Uniwersytetu Technicznego. Według niego pary uciekają się do mniejszych lub większych kłamstw z dwóch powodów - aby uniknąć konfliktu oraz aby chronić miłość w związku. Można więc powiedzieć, że kłamstwa w związkach stosowane są w dobrej wierze. - Czy ja wiem, czy można to nazwać kłamstwem? - śmieje się 30-letnia Ela. - Po prostu nie mówię czasem o jakichś drobnostkach mężowi, bo i po co? Żeby się zdenerwował? To są naprawdę nieistotne z punktu widzenia naszego związku sprawy - jakieś małe, nadprogramowe zakupy czy szczegóły spotkania z kimś, za kim on nie przepada. - Raz nie poszedłem do pracy, ale jej o tym nie powiedziałem - mówi z kolei 28-letni Mateusz. - Wziąłem wolne i cały dzień grałem w ulubioną grę. Taki dzień dla mnie. Gdyby ona wiedziała, że się obijam, zrzuciłaby na mnie jakieś domowe obowiązki, a ja chciałem się totalnie wyluzować. To mój największy grzeszek. Okazuje się, że staramy się również ukrywać niewygodną prawdę przed partnerem wtedy, gdy obawiamy się braku zrozumienia z jego strony. Zgodnie z tym, co prowadzący badania usłyszał od jego uczestników, próbujemy uzasadniać decyzję o przemilczaniu prawdy również wtedy, gdy obawiamy się nieadekwatnej reakcji partnera na to, co usłyszy. Whiting tłumaczy, że gdy kochamy, czasem wybieramy kłamstwo właśnie dlatego, że… kochamy. Kłamiemy, ponieważ wiemy, że zrobiliśmy coś, co nie spodoba się partnerowi z obawy, że mówiąc prawdę, naruszymy fundamenty lub całkowicie zniszczymy związek. Wolimy więc milczeć i liczyć na to, że prawda nigdy nie wyjdzie na jaw. Kłamstwa na pierwszej randce Z przytaczanego przez Whitinga badania wynika, że najczęściej kłamią nowo poznane osoby, a więc kłamiemy na pierwszych randkach, kiedy chcemy zrobić jak najlepsze wrażenie. Kłamstwo jest więc częścią naszej autoprezentacji. Opowiadając o sobie, koloryzujemy niektóre wydarzenia z naszego życia, dodajemy fakty, które nie zaistniały. Robimy to, aby zbudować swoją pozycję, ale jest to też element strachu. Wydaje nam się, że gdy nie zagniemy rzeczywistości, druga strona nie uzna nas za wystarczająco atrakcyjnych. Warto pamiętać, że życie szybko zweryfikuje nawet te drobne niedopowiedzenia czy przekształcenia. Jeśli więc zależy nam na tym, aby spotykać się z kimś na poważnie, może warto go więc od początku traktować poważnie. - Nie chodzi o to, abyśmy w pierwszych pięciu minutach recytowali całą prawdę na nasz temat, lepiej jednak nie robić wyraźnych uników, a szczególnie serwować nieprawdy, gdyż bycie okłamanym skutkuje z założenia utratą zaufania - tłumaczy terapeutka Joanna Godecka w swoim artykule "Kłamstwa na pierwszej randce" i radzi. - Chcesz zrobić dobre wrażenie? Pokaż się od najlepszej strony, ale pamiętaj, że tak zwane pierwsze wrażenie to nie wszystko. Najlepiej kiedy to drugie utwierdza nas w przekonaniu, że spotkaliśmy właściwą osobę. Jak rozpoznać kłamstwo? Opracowano wiele teorii poświęconych demaskowaniu kłamstwa. Istnieje wiele gestów i słów, które zdradzają, że ktoś mija się z prawdą. Do sygnałów, które powinny wzbudzić naszą czujność są: zatrzymywanie się w połowie wypowiadanego zdania szybka zamiana tematu powtarzanine wyuczonych zdań zbyt szybkie lub zbyt wolne mówienie dotykanie bądź zakrywanie ust uciekanie wzrokiem i inne Źródło:
Cytaty o zaufaniu. Jeśli straciłem wiarę w siebie, mam wszechświat przeciwko mnie. (Ralph Waldo Emerson) Wystarczy odrobina fałszu, aby zniszczyć wszechświat zaufania. (Anonim) Czy wiesz, jakie jest najgorsze uczucie, jakie możesz mieć? Nie ufać osobie, którą kochasz, bardziej niż czegokolwiek na świecie. (Cassandra Clare) Jeśli
Można komuś wierzyć lub nie, świat to sterta kłamstw, i nic więcej, ludzie ciągle kłamią, każdy w sobie nosi jakieś kłamstwo, każdy ma jakiegoś diabła w sobie, nawet on wierzyłam mu ale on skłamał, oszukał mnie, pozostawił samą, na tym okrutnym paśmie który zwiemy życiem, ale ja sobie poradzę na tym świecie, a on nie, on jest sam tak jak ja, ale ja mam rodzinę, ja jej ufam, on ma tylko siebie, tak jak chciał. About Latest Posts lubie graÄ na gitarze , rysowaÄ i ĹpiewaÄ i od niedawna pisaÄ wiersze Podobne wiersze: Świat, wszechświat, kłamstwo i sposób na wszystko Podobno na wszystko jest sposób, a na mnie nie było i choć ojciec usilnie się starał – urodziłem się:) Ale... Kamień Nim podniesiesz kamień dojrzyj wnętrze swoje spójrz na bliźniego może to on nosi imię twoje .. może jest podobny sercem... Ciebie Może Ciebie może kłamać każdy lecz ja myślę inaczej wiem że mam rację i drogę inną drogą znaczę nie... Deszcz to był taki deszcz jakby płakał cały świat, szarość była bezkresna jak ból, kałuże głębokie jak moja tęsknota, lęk chwytał... Krótko o mojej miłości moja wnuczka jest harcerką. na gitarze pięknie gra. kocha konie i jest piękna, to… po babci wszystko ma. moja wnuczka... …móc …móc przy Tobie być i słodko razem śnić… Jedno to me skromne pragnienie, a mam ich nieskończenie wiele. …móc się,... POLKA Koniec już tej uczoności, Czy poezja? Czy też wiersze? Rozruszjcie trochę kości Rozweselcie Wasze serce. Och, jak z rodzinką wesoło,... Bóg i Brat 1098 Bóg brat i mrok który może ogarnąć świat a czas nieubłaganie płynie w nas i świat może przeminąć gdzieś w... Bóg i Brat Bóg brat i mrok który może ogarnąć świat a czas nieubłaganie płynie w nas i świat może przeminąć gdzieś w... Znane Przysłowie Znane przysłowie mówi … co komu chodzi pogłowie i kto młodego zrozumie lecz nagiąć potrafić trzeba się umieć by kulą...
Do najważniejszych dzieł Czesława Miłosza należą: "Ocalenie" - 1945 rok (zbiór wierszy; obraz czasów wojny), "Traktat moralny" - 1948 rok (poemat), "Zniewolony umysł" - wyd. 1953 rok (esej o współpracy polskich pisarzy z komunizmem), "Światło dzienne" - 1953 rok (pierwszy zbiór wierszy wydany na emigracji), "Dolina Issy" - 1955
––===≡≡ ◊ ≡≡===–– Powiadają, że pewnego razu spotkały się na Ziemi wszystkie uczucia i cechy ludzkich istot. I tak, gdy Znudzenie ostentacyjnie ziewnęło po raz trzeci, Szaleństwo, jak zwykle obłędnie dzikie, zaproponowało: – Pobawmy się w chowanego! Intryga, niezmiernie zaintrygowana, uniosła tylko lekko brwi, a Ciekawość, nie mogąc się powstrzymać, spytała z typowym dla siebie zainteresowaniem: – W chowanego? A co to takiego? – To zabawa – wyjaśniło żywo Szaleństwo – polegająca na tym, iż ja zakryję sobie oczy i powoli zacznę liczyć do miliona. W międzyczasie wy wszyscy dobrze się schowacie, a gdy skończę liczyć, moim zadaniem będzie was odnaleźć. Pierwsze z was, na którego kryjówkę trafię, zajmie moje miejsce w następnej kolejce. Podekscytowany Entuzjazm zaczął tańczyć w towarzystwie Euforii, Radość podskakiwała tak wesoło, iż udało się jej przekonać do gry Wątpliwość, a nawet Apatię, której nigdy niczym nie dało się zainteresować. Jednakże nie wszyscy chcieli się przyłączyć… Prawda wolała się nie chować, w końcu i tak zawsze ją odkrywano. Duma stwierdziła, że zabawa jest głupia, ale tak naprawdę w głębi duszy gryzło ją, iż pomysł wyszedł od kogo innego. Tchórzostwo z kolei nie chciało ryzykować. – Raz, dwa, trzy – zaczęło liczyć Szaleństwo. Najszybciej schowało się Lenistwo, osuwając się za pierwszy lepszy napotkany kamień. Wiara pofrunęła do nieba, a Zazdrość ukryła się w cieniu Triumfu, który z kolei wspiął się o własnych siłach hen, na sam szczyt najwyższego drzewa. Wspaniałomyślność długo nie mogła znaleźć dla siebie odpowiedniego miejsca, gdyż wszystkie kryjówki wydawały się jej idealne dla przyjaciół: krystalicznie czyste jezioro było wymarzonym miejscem dla Piękności, dziupla – w sam raz dla Nieśmiałości, motyle skrzydła stworzono dla Zmysłowości, powiew wiatru okazał się natomiast najlepszy dla Wolności. W końcu Wspaniałomyślność schowała się za promyczkiem słońca. Z kolei Egoizm znalazł sobie, jak sądził, wspaniałe miejsce, wygodne i przewiewne, a co najważniejsze – przeznaczone tylko, tylko dla niego. Kłamstwo schowało się na dnie oceanów, a może skłamało i tak naprawdę ukryło się za tęczą? Pasja i Pożądanie w porywie gorących uczuć, wskoczyli w sam środek wulkanu. Niestety wyleciało mi z pamięci, gdzie skryło się Zapomnienie, lecz to przecież mało ważne. Gdy Szaleństwo liczyło dziewięćset dziewięćdziesiąt dziewięć tysięcy dziewięćset dziewięćdziesiąt dziewięć Miłość jeszcze nie zdołała znaleźć sobie odpowiedniego miejsca. W ostatniej chwili odkryła jednak zagajnik dzikich róż i schowała się wśród ich krzaczków. – Milion – krzyknęło na końcu Szaleństwo i dziarsko zabrało się do szukania. Od razu, rzecz jasna, odnalazło schowane parę kroków dalej Lenistwo. Chwilę potem usłyszało Wiarę rozmawiającą w niebie z Panem Bogiem. W ryku wulkanów wyczuło natomiast obecność Pasji i Pożądania. Następnie, przez przypadek, odnalazło Zazdrość, co szybko doprowadziło je do kryjówki Triumfu. Egoizmu nie trzeba było wcale szukać, gdyż jak z procy wyleciał ze swej kryjówki, kiedy okazało się, iż wpakował się w sam środek gniazda dzikich os. Trochę zmęczone szukaniem Szaleństwo przysiadło na chwilę nad stawem i w ten sposób znalazło Piękność. Jeszcze łatwiejsze okazało się odnalezienie Wątpliwości, która, niestety, nie potrafiła się zdecydować, z której strony płotu najlepiej się ukryć. W ten sposób wszyscy zostali znalezieni: Talent wśród świeżych ziół, Smutek – w przepastnej jaskini, a Zapomnienie… cóż, już dawno zapomniało, iż bawi się w chowanego. Do znalezienia pozostała tylko Miłość… Szaleństwo zaglądało za każde drzewko, sprawdzało w każdym strumyczku, a nawet na szczytach gór i już, już miało się poddać, gdy odkryło niewielki różany zagajnik. Patykiem zaczęło odgarniać gałązki… Wtem wszyscy usłyszeli przeraźliwy okrzyk bólu. Stało się prawdziwe nieszczęście! Różane kolce zraniły Miłość w oczy. Szaleństwu zrobiło się niezmiernie przykro, zaczęło prosić, błagać o przebaczenie, aż w końcu poprzysięgło zostać przewodnikiem ślepej z jego winy przyjaciółki. I to właśnie od tamtej pory, od czasu, gdy po raz pierwszy bawiono się na Ziemi w chowanego, Miłość jest ślepa i zawsze towarzyszy jej Szaleństwo. … bajka niczego sobie, spodobała mi się… ––===≡≡ ◊ ≡≡===–– Według horoskopu celtyckiego jestem Jaśminem… jak wszyscy urodzeni pomiędzy 1 a 14 maja… / Zgodnie z horoskopem Majów jestem Szafirem… jak wszyscy urodzeni pomiędzy 23 kwietnia a 12 maja… Jestem numerologiczną Trójką. Według horoskopu solarnego, kto urodził się dnia 7 maja, nie sprzeniewierza się swym ideałom… Zobacz wszystkie wpisy opublikowane przez Nawigacja wpisu
. 251 420 154 186 16 121 493 360
wiersze o kłamstwie w miłości