Są książki, które odmieniają ludzkie życie. Często są to dzieła świętych pociągające czytelników głębią życia duchowego, jak Wyznania św. Augustyna, Dzieje duszy św. Teresy czy Dzienniczek św. Faustyny.
Głównymi bohaterami są Jamie Sallivan i London Carter. London jest typowym nastolatkiem: beztroski, dziecinny, żyjący w świecie, do którego poważne problemy nie miały dostępu. Nie myślał o przyszłości, chociaż tę dokładnie zaplanował jego ojciec - kongresmen. London nie wie jak szybko będzie musiał dorosnąć i z jakim problemem się zmierzyć. Los postawił na jego drodze Jamie, delikatną dziewczynę, która nie pasuje do jego świata i rzeczywistości. Jamie była wyizolowaną i smutną osobą, której jedynym celem w życiu jest niesienie pomocy innym. Miłość między dwojgiem bohaterów rodzi się długo. Jest wystawiona na liczne próby, na szyderstwa rówieśników, sprzeciwy rodziców czy ich wewnętrzne opory. W końcu miłość zwycięża, ale przegrywa z losem. Wydawać by się mogło, że jest to oklepany wątek - cicha myszka i przebojowy chłopak. W tej książce znajdziemy nie tylko przemianę głównego bohatera, ale opis ich miłości. Czystej, niewinnej, delikatnej, bezinteresownej. Prawdziwej. Takiej, która nie pojawia się nagle i trwa chwilę, ale takiej, która rodzi się powoli, dojrzewa i staje się czym# naprawdę nizwykłym. Miłość gotowa do poświęceń. To krótka powieść, lecz mimo to pełna pięknej treści. "Jesienna miłość" Nicholasa Sparksa pokazuje nam jak należy kochać i cieszyć się z życia kiedy mamy na to miłości nie ma żadnych wzorców, ani teorii, nie ma odległości, czy granic. Każdy człowiek i każda historia jest wyjątkowa i pojedyncza. Historia tych młodych ludzi pokazuje jaka powinna być miłość do kogoś kogo kochamy. Wracam do tej historii z radością. Jeśli naprawdę kogoś kochasz, przeznaczenie zawsze znajdzie drogę. Życie jest zbyt krótkie żeby je marnować. Liczy się każda chwila jaką możemy spędzić z kimś kogo kochamy tak samo jak miłość Londona i Jamie. Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości. Z wielką radością będę wracała do tej książki, ponieważ pokazuje czym jest miłość brzmi w innym tonie to gdy znajdziesz tą właściwą osobę będziecie brzmieć w tej samej melodia. Jestem Wam ogromnie wdzięczna, bo gdyby nie Wy, nie byłoby mnie tutaj. Nigdy nie śniłam o tak magicznej liczbie odwiedzin jak 27,5 tyś. ! To Wy dzięki mojej małej pomocy tworzycie tego bloga i jestem Wam dozgonnie wdzięczna. Chciałabym podziękować wszystkim obserwatorom, dzięki Wam wiem, że w głębi duszy o mnie pamiętacie :* . „Miłość nie zna granic- rozpocznij od tych, którzy są najbliżej ciebie i nie zapominaj o tych którzy są najdalej”Jan Paweł II 18 maja 2022 r. w 102 rocznicę urodzin Jana Pawła II, uczniowie z Ogniska Misyjnego przygotowali KREMÓWKI PAPIESKIE, z których dochód został przeznaczony na budowę szkoły dla afrykańskich dzieci w Burundii. Teresa Lankamer-Solis Piękne życzenia ślubne. Miłość jedyna jest, miłość nie zna końca, Miłość cierpliwa jest, zawsze ufająca. Wszystko potrafi znieść, wszystko oddać umie. Życiu nadaje sens, każdego zrozumie. ˜ ˜ ˜ ˜ ˜ ˜ ˜ ˜ ˜ ˜ ˜ ˜ ˜˜ ˜ ˜ ˜. Małżeństwo to piękno –. bycia we dwoje. Małżeństwo to poszukiwanie –. Po latach przerwy Jerzy Sosnowski, pisarz i dziennikarz Radiowej Trójki, wraca z nową powieścią –„Spotkamy się w Honolulu”. Wspólnie z Wydawnictwem Literackim przygotowaliśmy konkurs, w którym możecie wygrać 5 egzemplarzy książki. Spotkamy się w Honolulu to historia, w której wpadają na siebie dwa światy i konfrontują różne głosy. Do czasów współczesnych Jerzy Sosnowski przemyca tęsknotę za przeszłością - mamy tu zarówno obyczajowość lat 60., szaleństwa inteligenckiej „warszawki”, jak i ówczesny klimat polskiego wybrzeża. W powieściowym świecie nie zabrakło tego, co dla autora najistotniejsze: mierzenia się z uczuciem, które często uznajemy za zawstydzające. Powieść jest historią miłości erotycznej i duchowej, tej wydawałoby się niemożliwej, bo łączącej ludzi, których dzieli różnica pokoleń. Czasy jej młodości to lata pięćdziesiąte, dla niego to dwudziesty pierwszy wiek… Zatem jak to jest z tą miłością bez granic? Co sądzicie o związkach, w których partnerów dzieli duża (kilkudziesięcioletnia) różnica wieku? Czy to ma szansę się udać? Czy można się zakochać, choć wydaje się, że już dawno na to za późno? Od dzisiaj do 14 maja czekamy na Wasze teksty. Odpowiedzi nie mogą przekraczać 2000 znaków ze spacjami. Autorów pięciu najciekawszych nagrodzimy egzemplarzami książki „Spotkajmy się w Honolulu” ufundowanymi przez Wydawnictwo Literackie. Szczegóły konkursu znajdziecie tutaj. Przy okazji zapraszamy do odwiedzenia oficjalnego fanpage’a książki, której wydanie objęliśmy naszym patronatem medialnym. Na stronie wydawnictwa znajdziecie informacje na temat spotkań z autorem powieści, Jerzym Sosnowskim. . 387 345 359 494 178 334 182 57